Ten tropikalny zapach jest zupełnym przeciwieństwem banalnych, pachnących drinkiem piña colada, sunny beach czy kokosem olejków do opalania. Przeciwnie, jest esencją pachnącą ciemną, tropikalną dżunglą o zmroku. Został nazwany "Tropic of Capricorn" (Zwrotnik Koziorożca), aby upamiętnić okres w czasie którego był tworzony, czyli zimę, oraz pracę Henry'ego Millera, w której pisze o "tajemniczym urodzaju natury, ... nocy tak przerażająco cichej, nieodkrytej, niezrozumiałej, a jednocześnie przepełnionej bogactwem znaczeń". Zapach tworzy aurę wilgotnej, tropikalnej nocy upajającej aromatami bujnego życia, szybkiej śmierci i niemalże natychmiastowego odrodzenia kwiatów, aromatami czegoś wyczuwalnego na granicy świadomości.
"Tropic of Capricorn" jest w 100 % naturalnym zapachem.
Premiera: 2013