Labbra e Terra Extrait de Parfum

LABBRA E TERRA – to opowieść o ludzkiej hybrydzie, która łączy w sobie energię męską jak i żeńską. Osoba ta klęczy na ziemi i decyduje się ją pocałować, by wyrazić jej wdzięczność za to co od niej otrzymała. Wiatr, który zawieje w jej twarz wzrusza ziemię, która okrasza jej usta oraz przynosi ze sobą zapach liścia fiołka i porzeczek, co wprowadza ją w głęboki trans.

Skąpana w złotym blasku,
odważam się wkroczyć
w pustkę domu, leżącego odłogiem,
niosącego echo zamierzchłych czasów –
głosów gniazda rodzinnego,
splątanych w uciesze.

Mijając relikty przeszłości,
w objęciach troskliwej samotności,
obnażam gładką głowę – splamioną bólem.
Odwiedzam izbę sypialnianą sprzed lat,
wznosząc obłoki kurzu oddechem,
a drżącymi palcami
pieszczę spleśniałe ściany.

I przed oknem, czasem strawionym,
namaszczam usta, tęsknotą spierzchnięte,
pragnąc z siebie zdjąć przekleństwa;
a ciepła, morska bryza
niesie wonność pól fiołków bezkresnych,
aż po horyzonty się rozpościerających.

A w podszytych liściem fiołka,
porzeczkowych ogrodach,
otulających tę ruinę przeszłości,
scalam rozbite kawałki.
Padając na kolana,
ofiaruję pocałunki surowej glebie,
która, zdobiąc me usta, pozwala
skosztować smaku
– odrodzenia.

/Julia Kolacha